Sunday, January 8, 2012

17. Welcome Home


Welcome home.
 

3 tygodnie w Raju dobiegły końca.


Moje serce rozerwało się na dwie części. Jedna z nich, ogromna, została w Nieuwegein, a druga - zaledwie okruch! - została przy mnie.




Wiem, że wszystko będzie jak należy. To tylko moje oczy tworzą coraz to nowsze łzy bez mojego pozwolenia.




Przepraszam Was za takie "zwykłe" zdjęcie. Niesie ono jednak z sobą wiele znaczeń, i jest dla mnie czymś więcej niż tylko zdjęcie Dziewczyny Z Hamburgerem. Czy nie zabrzmi to śmiesznie gdy powiem, że w symboliczny sposób przedstawia moje życie? Taka prawda. I nawet lepiej, że tylko nieliczni zrozumieją przesłanie owej fotografii.

No comments:

Post a Comment