Thursday, November 10, 2011

7. Gift


Zakup biletów lotniczych do Eindhoven wyczyścił moje konto bankowe do ostatniego grosza i sprawił, że na moich ustach wciąż panuje uśmiech :)
Teraz tylko zostaje mi czekać - 40 dni.

 
You are my gift from God.

 
Mój kot wygląda przez okno w skupieniu.
Nieruchoma, porusza tylko nerwowo ogonem
Zaś ptak, siedzący na gałęzu drzewa
Niczego nieświadomy obserwuje okolicę.
O czym ona myśli...?
Niektórzy są jak zamknięte koty w czterech ścianach
Ograniczeni przez ściany i szyby zakazów, reguł.
Inni są jak te ptaki szybujące
Nieskrępowane niczyim słowem i gestem.
A Ty... kim jesteś?

No comments:

Post a Comment